Polski kodeks karny jasno stwierdza:
§ 1. Kto, włączając się do urządzenia telekomunikacyjnego, uruchamia na cudzy rachunek impulsy telefoniczne, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Cechą charakterystyczną opisywanego przestępstwa jest jego umyślność. Na potrzeby rozwoju trzeciego sektora gospodarki – usług – został stworzony osobny typ przestępstwa, który to nie jest ani rzeczą, ani prawem majątkowym. Jeśli przestępca jedynie podłączy się do urządzenia telekomunikacyjnego, będzie oskarżony wyłącznie o usiłowanie jego popełnienia.
Ważne w przypadku tego oszustwa pozostaje, że jest nieistotne, czy rachunek za wykonane połączenia został wystawiony, czy ofiara oszusta usiała zapłacić za nawiązywane nie przez siebie połączenia telefoniczne – istotna jest sama próba nielegalnego uruchomienia impulsów. Warto zauważyć, że polski ustawodawca nie ustalił jakiegoś limitu szkody, jaką ofiara musiałaby ponieść, aby ubiegać się o sprawiedliwość. Ustawodawca nie przewidział żadnej określonej wartości szkody, co pozwala myśleć, że nie jest to dla niego kwestią nadrzędną. Wystarczy uruchomić zaledwie kilka impulsów, aby w pełni ponieść odpowiedzialność karną przewidzianą odpowiednim paragrafem kodeksu karnego. Co godne podkreślenia, samo wykorzystanie impulsów na czyjąś szkodę (np. wejście do mieszkania i zatelefonowanie do osoby trzeciej bez zgody uprawnionego) bez legalnego podłączenia się do urządzenia nie będzie miało konsekwencji w ponoszonej odpowiedzialności z art. 285 k.k.
Takie działanie bowiem, nie wyczerpuje wszystkich znamion przestępstwa. Dla powstania czynu zabronionego z art. 285 jest niezbędne pojawienie się pewnego ciągu czynności sprawcy.
W pierwszej kolejności oszust podłącza się do urządzenia telekomunikacyjnego, a później, aby zrealizować swój zamiar uruchamia impuls. Ustawodawca w zacytowanym powyżej przepisie uznał, że nie można rozdzielać tych znamion i, że stanowią one całość. Dopiero w połączeniu tworzą ten typ przestępstwa.
Wymieniony powyżej przepis może także znaleźć zastosowanie przy uruchomieniu impulsów w sieci telefonii komórkowej. Ale w tym wypadku włączenie może nastąpić poprzez złamanie kodu zabezpieczającego telefonu.
Dyskusyjną sprawą pozostaje problem wyłudzania usług telefonicznych z automatu (np. zastosowanie innego, niewłaściwego rodzaju monet, żetonów lub bezwartościowych krążków metalu, starych pieniędzy w automatach telefonicznych ) . W przypadku tego rodzaju przestępstwa zastosowanie znajduje Art. 121 § 2 k.w., który sugeruje , że takie zachowania dotyczą raczej szalbierstwa podlegającego kodeksowi wykroczeń.
Podsumowując, kradzież impulsów telefonicznych to działanie polegające na nieupoważnionym podłączeniu kablami do linii abonenckiej albo skrzynki telekomunikacyjnej. Zazwyczaj ten proceder jest realizowany poprzez przyłączenie zewnętrznego aparatu telefonicznego do skrzynki telekomunikacyjnej umieszczonej w zacisznym miejscu (np. piwnicy). Wtedy to przestępcy mają możliwość wykonywania połączeń na koszt jednego z abonentów.